A gdyby Bill chodził z Wami do szkoły?

Berciula

Wczujmy się np. takiego Andreasa... tylko że oczywiście w kategorii płeć piękna ;P co byście robiłY?;>
A tak nawiasem:
Widziałyście kiedyś jakiegoś sobowtóra Billa?
Ja trafiłam już trzy razy w życiu, w tym z dwoma chodziłam albo chodzę do szkoły ;P Ale może już mi się wydaje od tego maniactwa na punkcie Billa :p

Engel

Na pewno nie zachowywałabym się jak jakaś idiotka i nie skakałabym dookoła niego po to tylko aby z nim pogadać. . . spróbowałabym znaleźć jakąś sytuację, w której nadarzyłaby się okazaja porozmawiania z nim. . . na luzie, bez żadnych pytań o zepsół itp, itd. . . . chciałabym go poznać takiego jakim jest nie jako gwiazda tylko jako zwyczajny nastolatek, pełen życia, humoru i za pewne smutku także. . . może wtedy udałoby mi się z nim zakolegować i trach pach !

^^ nie ma to jak inteligencja w wykonaniu Izy. . .

Engel

^^ co do widzenia sobowtóra Billa to nee widziałam jeszcze ! za to duzo widziałam takich kolesi masakralnie podobnych do Toma. . . lol np. w czwartek na takiego owego wpadłam . . . :lol2:

P.S sorki ze post pod postem

Lena

Zgwałciłabym gooooo Very Happy

Nie no żart xD

Ale próbowałabym się z nim zaprzyjaźnić Wink

Billowa

No właśnie.. Ja tak samo.. Pogadać pośmiać się xD To co lubię najbardziej:)